Skąd się biorą ciuchy w lumpeksach?

Pewnie zastanawiałeś się, wchodząc do sklepu z odzieżą używaną skąd się biorą ciuchy w lumepksach? W popularnych second handach można znaleźć naprawdę prawdziwe perełki o unikatowych fasonach i oryginalnych wzorach od światowej klasy producentów.

Skąd nowe ciuchy w lumpeksach – odpowiadamy

Sklep z odzieżą używana sprowadza towar z państw zachodnich. Dlaczego? Odpowiedzą jest to, że są to kraje bogate, w których mieszkańcy żyją na wysokim poziomie. W takich krajach jak Szwecja, Irlandia, Anglia, Francja i Niemcy często ludzie kupujący ubrania noszą jeden lub dwa sezony. Mają dość specyficzne podejście, ponieważ kupują pod wpływem impulsu. Jest to duży plus nie tylko dla sklepów z odzieżą używaną, ale także dla klientów, odwiedzający takie miejsca. Mogą zdobyć asortyment z metką. Super opcją jest również to, że można pozyskać nowe ubrania ze sklepów, które nie zdołały sprzedać części towaru.

Hurtownie odzieży używanej i importerzy

Kolejną odpowiedzią są hurtownie. Właściciele sklepów „ubrań z drugiej ręki” mogą kupić taki towar już posortowany pod względem gatunku.
Każdy zajmujący się branżą odzieży używanej powinien zapoznać się z klasami sortowania odzieży używanej:
• Cream odzież najwyższej jakości, ciuchy metkami, rzeczy markowe
• I Gatunek – odzież o dobrej jakości, bez plam i dziur
• II Gatunek – odzież słabej jakości

Wiele sklepów z używaną odzieżą ma podpisane umowy z importerami. Zakup od importera różni się tym, że dany towar nie jest przesortowany. Niestety nie ma możliwości wyboru konkretnych rzeczy. Wszystkie ubrania są pomieszane w workach.
Sklep odzieżowy nie ma 100% gwarancji jaki towar zakupi i czy nada się do odsprzedaży. Część towaru faktycznie może być dobra, żeby ją sprzedać. W przypadku reszty ubrań, które są uszkodzone trafiają do utylizacji lub zostają przerobione na czyściwo. Importerzy sprowadzają do kraju zaledwie zdezynfekowaną odzież, dlatego każdy klient po zakupie obowiązkowo powinien ją wyprać.

Źródło: www.pomysly-na.pl

Posted in Moda, Z życia lumpiarza and tagged .