W tym poradniku pokażemy wam jak pofarbować bluzę domestosem na przykładzie fioletowej bluzy Nike. Nie będziemy ukrywać – to była nasza pierwsza próba i efekty są zaskakujące. Zwykła bluza z kapturem Nike z lumpeksu, która kosztowała 3 zł (i miała na środku białą plamkę), nagle stała się wyjątkową bluzą, które styl przywodził na myśl czekoladę Milka.
Krok 1: Przygotowanie miejsca i narzędzi
Całego procesu musisz dokonać na świeżym powietrzu. Bardzo intensywny zapach domestosa oraz jego skład nie nadają się do użycia w zamkniętej przestrzeni. Całą „akcję” zaplanuj na zewnątrz w słoneczny dzień. Pamiętaj, żeby mieć ze sobą:
parciany sznurek i opcjonalnie karton
folię
domestos lub inny podobny dobrze „żrący” środek do czyszczenia
Krok 2: Zwinięcie i związanie bluzy
Rozłóż swoją bluzę na płasko na folii i złap ją na środku jedną ręką, skręcając zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Nie musisz przywiązywać wielkiej wagi do tego czy uda się skręcić bluzę „idealnie”. I tak nie przewidzisz efektu, a w całej zabawie chodzi o to, żeby mieć niespodziankę. Tak zwiniętą bluzę zawiąż parcianym sznurkiem (ważne, żeby był to sznurek „naturalny”, nie plastikowy!) i połóż na folii.
Krok 3: Oblanie bluzy domestosem
Całość polej domestosem rozprowadzając środek równomiernie. Staraj się nie wlewać za dużo, tak żeby środek nie leżał na tkaninie tylko od razu wsiąkał. My popełniliśmy ten błąd i w tych miejscach „wżarł” się mocniej w tkaninę przez co ją delikatnie przepalił i było widać małe prześwity.
Krok 4: Pozostawienie bluzy na kilka godzin i wypranie jej
My swoją bluzę zostawiliśmy na kilka godzin i co jakiś czas zaglądaliśmy jak się zmienia. Gołym okiem było widać jak z upływem czasu kolor zmienia się z fioletowego w różowy a później biały. Kiedy bluza wyglądała na wyschniętą zrobiliśmy pranie.
Krok 5: Wysuszenie
Kolejnym argumentem za tym, żeby całą akcję przeprowadzić na zewnątrz i w dobrej pogodzie jest to, że łatwo wysuszysz swoje ubranie na zewnątrz co pomoże w lepszym pozbyciu się resztek zapachu domestosa.
Krok 6: Niespodzianka!
Czas zobaczyć na efekt naszego pierwszego DIY. 3.. 2.. 1.. Czy to przypadkiem nie jest bluza z jakiejś kolaboracji czekolady Milka z Nike? Wygląda doskonale i masz pewność, że nikogo nie spotkasz w takiej na ulicy.
Jak pofarbować bluzę domestosem (efekt TIE-DYE)
W tym poradniku pokażemy wam jak pofarbować bluzę domestosem na przykładzie fioletowej bluzy Nike. Nie będziemy ukrywać – to była nasza pierwsza próba i efekty są zaskakujące. Zwykła bluza z kapturem Nike z lumpeksu, która kosztowała 3 zł (i miała na środku białą plamkę), nagle stała się wyjątkową bluzą, które styl przywodził na myśl czekoladę Milka.
Krok 1: Przygotowanie miejsca i narzędzi
Całego procesu musisz dokonać na świeżym powietrzu. Bardzo intensywny zapach domestosa oraz jego skład nie nadają się do użycia w zamkniętej przestrzeni. Całą „akcję” zaplanuj na zewnątrz w słoneczny dzień. Pamiętaj, żeby mieć ze sobą:
Krok 2: Zwinięcie i związanie bluzy
Rozłóż swoją bluzę na płasko na folii i złap ją na środku jedną ręką, skręcając zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Nie musisz przywiązywać wielkiej wagi do tego czy uda się skręcić bluzę „idealnie”. I tak nie przewidzisz efektu, a w całej zabawie chodzi o to, żeby mieć niespodziankę. Tak zwiniętą bluzę zawiąż parcianym sznurkiem (ważne, żeby był to sznurek „naturalny”, nie plastikowy!) i połóż na folii.
Krok 3: Oblanie bluzy domestosem
Całość polej domestosem rozprowadzając środek równomiernie. Staraj się nie wlewać za dużo, tak żeby środek nie leżał na tkaninie tylko od razu wsiąkał. My popełniliśmy ten błąd i w tych miejscach „wżarł” się mocniej w tkaninę przez co ją delikatnie przepalił i było widać małe prześwity.
Krok 4: Pozostawienie bluzy na kilka godzin i wypranie jej
My swoją bluzę zostawiliśmy na kilka godzin i co jakiś czas zaglądaliśmy jak się zmienia. Gołym okiem było widać jak z upływem czasu kolor zmienia się z fioletowego w różowy a później biały. Kiedy bluza wyglądała na wyschniętą zrobiliśmy pranie.
Krok 5: Wysuszenie
Kolejnym argumentem za tym, żeby całą akcję przeprowadzić na zewnątrz i w dobrej pogodzie jest to, że łatwo wysuszysz swoje ubranie na zewnątrz co pomoże w lepszym pozbyciu się resztek zapachu domestosa.
Krok 6: Niespodzianka!
Czas zobaczyć na efekt naszego pierwszego DIY. 3.. 2.. 1.. Czy to przypadkiem nie jest bluza z jakiejś kolaboracji czekolady Milka z Nike? Wygląda doskonale i masz pewność, że nikogo nie spotkasz w takiej na ulicy.